7.Wyjście Marii ze szpitala , przykra dla niej niespodzianka i ,,nowe nabytki w postaci...''

Zadzwoniła do mnie Maria z wieścią ale nie powiedziała jaką.
Miałem przyjechać do szpitala.
Przyjechałem;
-Hej Adam.
-Marysia, wychodzisz?-spytałem zdziwiony.
-Tak.
-No to super! Chodź zawiozę cie do domu.
-Ok.
(Narrator);
Adam przywiózł Marię do domu , ale tam czekała na kobietę nie miła niespodzianka.
Zastała tam swoją siostre i szwagra. Małżeństwo miało dla 28-latki złe wiadomości.
Blądynka postanowiła że brunet zostaje z nią.
Maria;
Czułam że to coś nie dobrego więc chciałam żeby Adam został ze mną , on się zgodził.
Staliśmy oboje ze złym przeczuciem koło siebie ;
Znalezione obrazy dla zapytania adam i maria sprawiedliwi wydział kryminalny
patrzyliśmy na nich gdy Daga zaczęła;
-Maria tak już być nie może.
-Ale jak?
-Nie możesz już tutaj mieszkać.
-Dlaczego?-spytałam patrząc na Adama stojącego obok mnie.
-Brakuje nam miejsca dwoje dzieci jeden pokój za mało...
-No,ok poszukam mieszkania i sie wyprowadze...
-Wyprowadzasz sie już
-Ale gdzie...? I co na to rodzice?
-Nie wiem gdzie byle nie tu a rodzice są u ciotki bo z nią  źle.
-Marysia weź rzeczy i jedziesz do mnie.-wtrącił Adam.
-Adam, dziękuje.
(Narrator);
Adam zabiera Marię do siebie to mieszkania.
Następnego dnia policjanci przyjeżdżają na komende a tam?
W porównaniu do wczoraj bardzo dobra wiadomość nowe nabytki.
Maria;
Weszliśmy do biura a tam Kubis mówi;
-Słuchajcie mam dla was wspaniałe wieści.
-Jakie?
-Mamy nowe nabytki w postaci już asp.Moniki Kownackiej i asp szt. Karolina Rachwał.
-Hej.-powiedzieliśmy w momencie gdy weszły.
Dzień zleciał nam bardzo szybko około 19 byliśmy już w mieszkaniu Adama.


Komentarze