Ślub,wesele i ciąża?

Odbył się nasz ślub było pięknie.
Adam był przeszczęśliwy.
           Wesele trwało do 5 rano.
Adam i Kuba jak zwykle pijani zaczęli tańczyć i skakać. Ja z Pauliną śmiałyśmy  się z nich ale zabawa jak na chyba każdym weselu. Było bardzo fajnie to był najszczęśliwszy dzień mojego życia.
Następnego dnia były poprawiny. Adam oficialnie moim mężem. Jarek wytykał nam po pijanemu swoją prawdę z moich urodzin kiedy witał go jako przyszłego szwagra.
Dagmarze ciężko było go uspokojić. Było to nawet śmieszne. Następnego dnia źle się czułam zaczęłam wymiotować. Adam zapewniał mnie że może na weselu napiłam się alkoholu może dlatego. Ale ja nie bardzo mu wierzyłam. Zadzwoniłam do Pauliny po 10 minutach była już w naszym mieszkaniu. Dla pewności kupiłyśmy test ciążowy.
Czekałyśmy na wyniki .
Po 5 minutach były wyniki.
Okazało się że jestem w ciąży.




Opowiadanie dedykowane Anecie Meger. ☺

Komentarze