17. ,,Twoja koleżanka z pracy mianuje cię...'' i Ploteczki

Paulina;

Z twierdziliśmy ,ze Adam zabierze Kubę do klubu go go na urodziny ale tak żeby Walczak sie nie pokapował. Stasiaka wysłałyśmy  po Kubę i do klubu. A ja z Przybylską pojechałyśmy załatwić tort ciasta itp. Agatka zaś z Bolkiem przygotowywali moje oczywiście mieszkanie na ich powrót.

Po godzinie wróciłyśmy z towarem. Przekazałam go w ręce Agaty i Bolka a my zaś pojechałyśmy pod klub. Gdy już podjeżdżałyśmy zobaczyłam całą resztę komedy a Maryśka dała znać Adamowi zeby już wychodzili tylnym wyjściem. Gdy ten wyszedł z ledwo żywym Walczakiem chciało mi sie płakać ze śmiechu widząc Kubę którego Adam praktycznie ,,wlecze po ziemi''. A gdy pan aspirant łaskawie zakumał był tak szczęśliwy ,że aż ,, otrzeźwiał'';

-Paula co tu sie.....

-Kuba no to są twoje urodziny chłopie.-wtrącił Stasiak widząc jego minę.

-Stary twoja koleżanka z pracy mianuje cię najlepszym psem tropiącym striptizerki-(troszke przerobione 😊). 

Z imprą przenieśliśmy sie do mnie gdzie czekali młoda Wach no i oczywiście Kowalski. 

A ja przy wszystkich postanowiłam powiedzieć o tym morzu;

-Słuchajcie! Wpadliśmy z Kubą na bardzo fajny pomysł.

- Jaki?-spytali Adam z Marysią.

-Pojedziemy Nad morze!!!

-Kiedy? 

-W wakacje dokładnie to jeszcze nie wiem. Szefie? Dostaniemy wolne?

-No wasza 8 ma zaległe 2 tyg urlopu przymusowego więc tak! Kiedy chcecie. Tylko mnie uprzedzić.

-Tak jest!!!

I tak zabawa trwała. Kuba zachwycony no bo on Adam Bolek Radek i Bruno = browarek.

A my? Oczywiście ploteczki.  To co usłyszałam z ust dziewczyn mnie aż zatkało.

Ewie podoba sie Bruno a Marii Adam 😱 ale kiedy one to powiedziały ja też zebrałam się na odwagę i powiedziałam;

-Dziewczyny...

-No 

-Bo...mi ... sie podoba Kuba.

-Paula to super!!!-powiedziała Maria.

-Super!!!-odżekła Ewa.

-No tylko jak my im to powiemy?-spytałam.

-Tego jeszcze nie wiem...-powiedziała Ewa.

-A ja tak...😏😏😏-podpowiadała Maryśka.

-Jak?!-mówiłyśmy z Ewą.

-Zobaczymy jak bardzo są pijani. Czyli powiemy im to puki bedą pijani a jutro sie upewnimy na ile procent byli pijani od 10do 100 mniej napewno nie.

-Dobrze myślisz Marysia....