Miniaturka Adam i Maria.

7 kwietnia 2017rok;
Adam;
Kurcze...mam wrażenie że... że... zakochałem sie w Marii.
Ale czy ona to nie wiem... zrozumie ... zaakceptuje?
Nie Adam nawet tak nie myśl!!-powiedziałem do siebie.
Potem pomyślałem że jej to powiem. Nie ważne czy mnie odrzuci czy nie.
Zadzwoniłem do niej. Marysia ucieszyła się że przyjade.
Ja z resztą też.
Maria;
Jakie szczęście. Bałam sie dzwonić i powiedzieć że go kocham. A tu taka okazja.
Adam zapowiedział sie o 16;30. Ok przebrana czekam tylko to mi pozostało.
Ok wybiła 16;30. Pod mój dom podjechał Adam. Zeszłam da dół i powiedziałam;
Mamo,tato wychodzę!!!
I wyszłam;
Hej.-powiedział Adam. widać byłó że jest szczęśliwy to tak jak ja.
Hej, gdzie mnie porywasz?-spytałam ciekawa.
Zobaczysz.
Jechaliśmy dosłownie chwilke.
I dojechaliśmy do restauracji w której sie ,,lepiej'' poznaliśmy.
Adam planował to od jakiegoś czasu widać było.
Zajęliśmy stolik i zamówiliśmy jedzenie.
Zaczęliśmy rozmowe;
Marysiu?-spytał.
Tak.-odpowiedziałam.
Marysiu ja...ja cię kocham.-powiedział brunet wpatrując sie we mnie.
Adam ja... ja chciałam ci powiedzieć to samo.
Marysiu czy ty... chcesz ze mną być?-spytał zestresowany.
TAK !!! Adam tak!!! -powiedziałam i zaczęliśmy sie całować;
Znalezione obrazy dla zapytania adam i maria sprawiedliwi

Komentarze