Dziś sobota. Zalatwilam sobie wolne żeby pobyć trochę z Agatą.
Dziewczyna zaczęła rozmowe;
Mamo..........?-zaczęła.
No........-odpowiedziałam.
Arek jest chory i nie mam co robić.
No.
Mamo może zadzwonimy do wujka Kuby co?
Po co?-spytałam ciekawa.
No bo byśmy gdzieś poszli tak we 3 co?-to mnie ździwiło wiedziałam że Agata lubi Kubę ale że aż tak? Agata pogadała z Kubą i pojechaliśmy na ściankę wspinaczkową. Po godzinie wspinaczki Kuba ( jak to on ) zaczął jęczeć;
I co jęczysz ?- spytałam go.
Ha ha ha śmieszne -powiedział Kuba.
Zadzwoniła Marysia i poprosiła o spotkanie.
Kuba obiecał że zajmie sie Agatą a ja pojechałam do kawiarni na spotkanie;
Hej Maryśka co jest ?
Paulina poradź mi coś.
Ok nie ma sprawy co mam ci poradzić?
Bo..... pokłuciłam się z Dagąi wyszłam tata zadzwonił po Adama mówiąc że sie martwi bo mnie nie ma no i Adam mnie znalazł i powiedział żebym została u niego na noc i nie wiem czy powinnam?
Maria tak on jest sam a po za tym ciągle za tobą lata no daj mu szanse.
Ok może i masz racje
Maria ja zawsze mam rację.
Ok lece bo Adam zaraz zacznie wydzwaniać gdzie jestem.
No to leć pa pa
pa
Poszłam do mieszkania gdzie czekali już Agata z Kubą;
Hejo mama.
Hej.
Dziewczyna zaczęła rozmowe;
Mamo..........?-zaczęła.
No........-odpowiedziałam.
Arek jest chory i nie mam co robić.
No.
Mamo może zadzwonimy do wujka Kuby co?
Po co?-spytałam ciekawa.
No bo byśmy gdzieś poszli tak we 3 co?-to mnie ździwiło wiedziałam że Agata lubi Kubę ale że aż tak? Agata pogadała z Kubą i pojechaliśmy na ściankę wspinaczkową. Po godzinie wspinaczki Kuba ( jak to on ) zaczął jęczeć;
I co jęczysz ?- spytałam go.
Ha ha ha śmieszne -powiedział Kuba.
Zadzwoniła Marysia i poprosiła o spotkanie.
Kuba obiecał że zajmie sie Agatą a ja pojechałam do kawiarni na spotkanie;
Hej Maryśka co jest ?
Paulina poradź mi coś.
Ok nie ma sprawy co mam ci poradzić?
Bo..... pokłuciłam się z Dagąi wyszłam tata zadzwonił po Adama mówiąc że sie martwi bo mnie nie ma no i Adam mnie znalazł i powiedział żebym została u niego na noc i nie wiem czy powinnam?
Maria tak on jest sam a po za tym ciągle za tobą lata no daj mu szanse.
Ok może i masz racje
Maria ja zawsze mam rację.
Ok lece bo Adam zaraz zacznie wydzwaniać gdzie jestem.
No to leć pa pa
pa
Poszłam do mieszkania gdzie czekali już Agata z Kubą;
Hejo mama.
Hej.
Komentarze
Prześlij komentarz