Piotr,poród i chrzest = koniec I serii

Był to Piotr były mąż Pauliny .
Paulina była wściekła Piotr ciągle pytał się o Agate. Córka Pauliny nie chciała rozamawiać z ojcem.
Po 4 miesiącach...
Pokój dla małego był już gotowy.
Był poranek obudziły mnie silne skurcze.
Gdy wstawałam odeszły mi wody.
Zawołałam Adama ktory zaraz zawiózł mnie do szpitala. A brali mnie na salę  porodową a Adam zadzwonił do Pauliny :
- Paulina przyjedz do szpitala
- Adam spokojnie co jest ? Coś Marysia z dzieckiem ?
- ona zaczęła rodzić
- ok juz jadę
-ok czekam
Po 15 min przyjechała Paulina :
-gdzie Marysia ?
- od 1h na sali porodowej
-ok to czekamy
- no nie ma innego wyjścia
Po 3 godzinach było słychać placz dziecka
Adam wparował do sali.
Popłakał sie ze szczęścia gdy zobaczył chłopczyka nazwał go Leoś .
Paulina tez weszła byla szczęśliwa.
Po 3 dniach wyszłam z Leosiem ze szpitala.
Miesiąc później ...
Był dzień chrztu Leosia.
Adam był w pracy.
Wszyscy goście czekali pod kościołem Adam  i Paulina się spóźniali moja  mama juz była wściekła.
Gdy podo kościół przyjechał nasz radiowóz na sygnałach a w nim już w garniturze Adam a z nim już przebrana Paulina jako chrzestna Kuba juz czekał. Było bardzo fajnie od dzisiaj był z nami Leon Stasiak.
KONIEC 1 SERII JAK SIĘ PODOBAŁA? ?


Komentarze

Prześlij komentarz